wymarzone biurko komputerowe blog |
Posted: April 9, 2021 |
Dziennie jestem wiecej godzin przy biurku niz w lózku (niestety), wiec ostatnio postanowilem dokonac lekkich zmian w swoim istnieniu.
Biurko stanowilo dla mnie jednak czyms bardzo niz meblem. Mial je jako naszego rodzaju centrum prowadzenia swym swiatem. Nawet dzialalnosc w lózku czy na kanapie nie stanowi dla mnie korzystnym rozwiazaniem, poniewaz w wspólczesny technika obnizam swoja produktywnosc. Wlasnie – produktywnosc. Stanowi wtedy dla mnie najistotniejsza sprawa w ksiazki. Dlatego chocby z kilku lat chodze na komputerze z podlaczonym monitorem. Na dwóch ekranach moge ograniczyc ilosc zmieniania sie miedzy ekranami o kilkadziesiat dziennie. A wiec szybko zapewne kilka, a pewnie i kilkanascie minut kazdego dnia.
Ale wrócmy do jednego biurka. W dzisiejszym byciu, skromnej kawalerce, mieszkam juz 4,5 roku. Grupa ostatniego momentu szedl na zawodzie i wkladanie w biurko dawalo mi sie zbedne. Po pracy cos tam zawsze pracowalem, raz wiecej, raz mniej, ale generalnie chcialem czas brany na funkcje w zakladu ograniczac. Dlatego biurko, które spotkal w zyciu, bardzo glupie równiez zmniejszajace moja produktywnosc, nie bardzo mi przeszkadzalo. To znaczy przeszkadzalo bardzo, bo po rozlozeniu jego “skrzydel” mialem kilka niz czesc jego powierzchni jako przestrzen robocza, co jest kazdym absurdem.
Wciaz trzymal w mysli biurko, jakie prowadzilo mi w lokalu przedtem. Bylem do niego daleko przywiazany, bo uzyskiwal sie z nim z Gdanska do Warszawy, a po nawet dwukrotnie w Stolicy. Prowadzac je… Autobusem miejskim. Sprowadzajac sie do malej kawalerki wymagal je usunac, gdyz bylo powazne, a zreszta… Nie zmiesciloby sie w windzie równiez na klatce schodowej. Jakies dwa lata temu zaczalem dbac o czyms ciekawszym, ale brakowalo mi jakiegos uzasadnionego powodu.
Kiedy kilkoro miesiecy temu zdecydowalem sie zostac wolnym lanserem (freelancerem) oraz zarabiac czesto z budynku to wreszcie posiadal odpowiedni pretekst. Cieplo wspominajac poprzednie biurko, kochajac drewno oraz planujac o produktywnosci wyobrazilem sobie biurko moich marzen (na wazne bycie, majac wyzsza powierzchnia pewnie wymarzylbym sobie cos wiekszego :D). Moje pragnienia byly dostepne: drewno, jasne, narozne o minimalnych wymiarach do ustawienia monitora, kolumn stereo i kilku pierdól pod reka. Dodatkowo, nie chcac interesowac sie w specjalne szuflady czy szafki postanowilem wykorzystac dotychczasowe biurko.
Na tyl ozdobilem biurowy kacik nowymi plakatami filmowymi, których w moim zyciu pare wisi. Otrzymales od swoich bardzo ladny plakat serialu “Legion” (moze od nowego sezonu sie odbilem, ale sam plakat jest wspanialy, oryginalny oraz licze, ze moja kreatywnosc i pobudza), natomiast na kolejnej scianie byl zawisnac plakat mojego ulubionego filmu. I chcialoby mi na plakacie filmowym, nie jakims fan arcie czy ladnym projekcie promocyjnym. Niestety, dystrybutor “Zwierzat Nocy”, jaki mial sliczny plakat, nie odpowiadal mi lub sa jeden zagubiony egzemplarz na stanie, w sklepach na wszystkim globie nie bylo drogiego projektu, wiec musialem wybrac nowy film. Wybór byl oczywisty, bo mam tylko 3 filmy, jakim dalem 10/10, a plakat z “Fight Club” mi sie nie podobal, wiec zostal tylko “Mroczny Rycerz”. Oczywiscie z Heathem Ledgerem.
O doplata w zrobieniu biurka poprosilem kolege, który lubi mieszkac sie drewnem (nie zostal drwalem poniewaz jest lysy), buduje drapaki równiez budowy dla kotów, i dla mnie zaprojektowal, opracowal, wylakierowal, wykonalem równiez zlozyl calosc. I kurde, efekt stanowi mily. Wreszcie bycie przy biurku sprawia mi przyjemnosc, moge w sum wyciagnac nogi, mam przestrzen robocza do ksiazce z karta dokumentu i dlugopisem (oraz to w sztuki kreatywnej najwazniejsze dla mnie narzedzia), miejsce na indukcyjna ladowarke telefonu oraz kawe, jakiej nie trace reka. Oraz pamietam plakat, który pomaga moja kreatywnosc. A tworze karcace spojrzenie Jokera, który kieruje mi na rece czy grzecznie rozwijam oraz uwaza bym sie nie pociagal za duzo. Biurku
|
||||||||||||||||
|